Kilka tygodni temu w Częstochowie odbyła się premier filmu fabularyzowanego, którego motywem przewodnim jest życie i lekarska działalność dr Władysława Biegańskiego. Teraz przyszedł czas na Grudziądz, gdzie znajduje się lecznica, której główny bohater produkcji patronuje.
Twórca filmu z zawodu jest nauczycielem. To właśnie codzienny kontakt z częstochowską młodzieżą był główną inspiracją do stworzenia obrazu o dr Biegańskim.
- Zrobiłem taki test. Zapytałem 600 młodych osób o Władysława Biegańskiego. Tylko 3 z nich wiedziały o kim mówię. Dodało mi to pozytywnego kopa do stworzenia filmu o tym wielkim lekarzu – opowiada Artur Broncel, reżyser i twórca filmu o dr Biegańskim.
Na uroczystości z okazji wyświetlenie filmu oraz podsumowania roku Biegańskiego przyjechała również dr Beata Zawadowicz, która obecnie piastuje funkcję prezesa Towarzystwa Lekarskiego w Częstochowie, czyli organizacji założonej przez dr. Biegańskiego.
- Ten film idealnie ukazuje życie i twórczość dr Władysława Biegańskiego. Cieszę się, że powstał. Dzięki niemu trafi on do odbiorców różnych środowisk – mówi dr Beata Zawadowicz.
Według prezesa wspomnianego towarzystwa działalnością dr Biegańskiego powinni inspirować się lekarze, którzy każdego dnia w dzisiejszych czasach walczą o życie.
- To liczne aforyzmy, słowa dr Biegańskiego muszą być pewnego rodzaju natchnieniem dla młodych lekarzy, którzy dzisiaj podejmują pracę w tym niezwykle odpowiedzialnym zawodzie – dodaje prezes Towarzystwa Lekarskiego w Częstochowie.
Obraz niebawem trafi do szerszego grona odbiorców. Nie tylko ze środowiska medycznego. Pierwsi z życiorysem legendarnego lekarza zapoznają się uczniowie z Częstochowy.
- Po feriach zimowych planuję kilka spotkań z młodzieżą. Mam nadzieję, że mój film przybliży im znacząco postać Władysława Biegańskiego – informuje Artur Broncel.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz