Ostatnia drużyna w tabeli Dragon Dobre sprawiła sporo kłopotów siatkarzom z Grudziądza. KS Stal od początku meczu nie mogła wyjść na prowadzenie. Dopiero w połowie seta udało się uzyskać niewielką przewagę, którą utrzymała do końca pierwszego seta, wygrywając go po dobrej końcówce 25:19. Tym samym objęła prowadzenie. Drugi set wyglądał podobnie z tą różnicą, że to goście uzyskali przewagę i utrzymali ją do końca, zwyciężając w drugim secie do 19. Po dwóch setach w pozornie łatwym meczu dla wicelidera tabeli wynik dość zaskakujący 1:1. W trzecim secie gospodarze po nieudanym początku uzyskali kilkupunktową przewagę, której nie oddali do końca wygrywając go do 17. Początek czwartego seta również należał do gości, którzy przy stanie 6:13 uzyskali nawet 7 punktową przewagę. Do remisu KS Stal doprowadziła przy sporych kłopotach dopiero przy stanie meczu 17:17. W tej sytuacji trener Dragon Dobre widząc, że gospodarze odrabiają straty poprosił o czas. To pozwoliło uspokoić grę gości, ale walka i tak była punkt za punkt. Dopiero przy stanie 20:20 KS Stal zmotywowana przez swojego trenera Piotra Gabrycha uzyskała przewagę w grze co pozwoliło w ostatecznosci po trudnym i zaciętym secie wygrać cały mecz 3:1 (25:19, 19:25, 25:17, 25:21)
Sytuacja w tabeli bez zmian.
Gość22:23, 02.12.2017
0 0
A mialo byc tak pieknie... 22:23, 02.12.2017
ja23:15, 02.12.2017
0 0
Ciężko było, ale dobre i to że wygrali 23:15, 02.12.2017